Tag: wojna

  • Bracia

    „Z babcinej komody” W nawiązaniu do mojego opowiadania „Przedwiośnie” – pragnę podzielić się z  szerszym, bliskim mym sercu gronem czytelników – następną pamiątką z „babcinej komody” i refleksją : obszernymi fragmentami listów  mojego ojca – Kazimierza, do mojego stryja – Mariana, który jak już wspomniałam uprzednio – przebył całą drogę Legionów ( z pobytem w…

  • Boże Ciało

    Na polską ziemię czerwiec spłynął,wiosny i lata owiał ją czarem,serce ogarnął niegasnącym żaremmiłości do Ciebie – Jezu… W rękach  kapłanów w Opłatkach białychwyjdziesz wnet obejść nasze zagrody,pobłogosławić chaty i płody– z miłości do nas – Jezu… Gorący czerwcowy dzień. Rok 1998. Boże Ciało. Spod Archikatedry wyrusza procesja. Abp. Józef Życiński zainicjował piękny zwyczaj, aby procesja…

  • W piwnicy

    WSPOMNIENIA WRZEŚNIA 1939   W piwniczne okienko świt zagląda blady, za słońca promieniem dźwięki kanonady wciskają się huków złowrogą kaskadą, gdzie ludzie wśród mroku stłoczeni gromadą. *** Kiedy od wybuchów drży piwnica cała i od ich podmuchów trzęsie się powała, na schylone głowy z góry gruz opada, rytmowi wybuchów – z mroku odpowiada rytm różańców…

  • Słoneczniki

    WSPOMNIENIA WRZEŚNIA 1939   Gdzieś na Saskiej Kępie, pod niebem wrześniowym aby się zasłonić przed deszczem bombowym, pod słonecznikami, ze swą lalką w ręce ukryło się w schronie – czteroletnie serce. *** Poprzez życia dalsze złe i dobre chwile pamięć ma wspomina słoneczników tyle: przed oczami stają złociste, kochane, przez ojca, przez męża – sadzane,…

  • Wrześniowa noc

    WSPOMNIENIA WRZEŚNIA 1939   Noc. Dym. Żar. Trzask. Błysk płomieni. Języki ognia liżą drzwi do sieni. A oczy dziecka ogromne, przerażone, na mur wysoki są zapatrzone. Huk. Stuk. Pył. Kurz. Gruz ceglany. W murze się otwór zwiększa wyrąbany, a dziecko czeka, wierząc, że cud się stanie: że wnet tą dziurą się wydostanie. *** Noc. Dym.…

  • Lublin, Księżyc i ja (1)

    I Po ciężkim dniu pracy jesień odpoczywa,i bezchmurnym niebem miasto swe okrywa,po którym wędruje ten sam co przed laty,Księżyc uśmiechnięty, błyszczący, pyzaty. W jego blasku stoją piękne stare drzewa,jesień je w złociste sukienki odziewa,ja także po pracy wędruję z nim razem,zachwycam się pięknym Lublina obrazem. Kiedy cuda miasta przed oczami stają,wspomnienia z przeszłości jak żywe…

  • Samoloty

    WSPOMNIENIA WRZEŚNIA 1939   Niebo było błękitne, powietrze gorące, nad Warszawą płynęło złote, jasne słońce, a na tym bezchmurnym, wrześniowym bezmiarze niemieckie bombowce w jasnym słońca żarze. Mój mały chłopczyku, lat właśnie masz tyle, ile ja ich miałam w pierwsze wojny chwile i w niebo spoglądasz ufnymi oczami, bez lęku, że dom Twój zginie pod…

  • Wolność

    Dla mnie wolność – to niebo od bombowców wolne, dla mnie wolność – to od armat i czołgów wolne drogi polne, dla mnie wolność – to polska mowa od morza do Tatr, dla mnie wolność – to granice otwarte na szeroki świat. Dla mnie wolność – to dla wszystkich prawo do istnienia, Dla mnie wolność…

  • Moje dworki

    Mając lat sześć prawie – a w duszy wspomnienia warszawskiego września, getta lubelskiego, mając w sercu swoim miast szczęścia istnienia, przed Niemca mundurem lęk dziecka polskiego – znalazłam się nagle w oazie spokojnej, krainie uroczej, lasami spowitej, w oczach dziecka od łez oraz strachu wolnej, od wszelkiego złego bezpiecznie ukrytej. Był tam dworek mały  –…