Gdy moja łyżeczka
wybiegła z kubeczka,
przez witraż spojrzała
samochód ujrzała.
Lublin, dnia 23 września 2010 r.
(nagrodzony)
Był piękny poranek,
żyrafa niosąc balon,
przyszła na przystanek.
Lublin, dnia 25 września 2010 r.
(wysłany)
To co brukarz wybrukował
woda zalała, słońce wysuszyło
i po naszej ulicy dobrze się chodziło.
Lublin, dnia 29 września 2010 r.
(nagrodzony)
Kampania wyborcza
zaczęła się na trawie
gdy grały skrzypce
i spacerowały żurawie.
Lublin, dnia 1 października 2010 r.
(wysłany)
Na kalendarz gdy spojrzałam,
zaraz sobie przypomniałam,
że dziś na mur beton mamy
w telewizji „Wieszak” grany
Lublin, dnia 1 października 2010 r.
(wysłany)
Profesor ubrany w nowiutki skafander, wziął swój ekwipunek,
udał się do lasu, wykonał rysunek
– swego życia – zdobył nagrodę radia „eR”
Lublin, dnia 1 października 2010 r.
(nagrodzony)
Nie słyszałam, żeby mazurek Chopina grany był na flecie,
ani żeby koń grał w ping-ponga,
lecz wszystko jest możliwe na tym dziwnym świecie,
– chyba o tym wiecie…
Lublin, dnia 12 października 2010 r.
(wygrane)