Tag: służba

  • Księdzu Lemańskiemu z modlitwą

    *** Posłuszeństwo i pokora to nie żadna życia zmora, ale pewna, jasna droga, którą idąc – wprost do Boga można dojść. Droga ta jest dla każdego i małego i dużego, dla kapłana i świeckiego – do służenia wciąż chętnego bliźnim swym.   Lublin, dnia 25 sierpnia 2014

  • *** (Prawdziwa miłość)

    *** Prawdziwa miłość sprząta i gotuje, choć zmęczenie czuje, go nie okazuje… Prawdziwa miłość zawsze uśmiechnięta we dni powszednie, niedziele i święta… Prawdziwa miłość nie żyje dla siebie ale dla tego, kto właśnie w potrzebie znajduje się obok… Prawdziwa miłość służy WIELKIEJ MIŁOŚCI – w bliźnich…   Lublin, dnia 13 lipca 2011.

  • „To jest życie a nie raj”

    Wojtusiowi „To jest życie a nie raj” Każde z nas dzielne, każde wytrzyma, bo wie, że dla niego innej rogi ni ma, niż ta, na którą skierował go Bóg, spośród tak wielu, wielu ludzkich dróg. I trzeba tylko zaufać miłości, a znajdzie na niej tak wiele radości, gdy przyjmie z ochotą to, co ześle Bóg,…

  • Służyć miłości

    W Twej szkole Boże różne są przedmioty, uczysz mnie ciągle wiary, nadziei, miłości. Jak doskonalić talenty i cnoty, jak służyć Tobie – trwając w radości. Jak służyć Miłości? Ty mnie uczysz stale. Miłość – to Ty Boże. Więc jest wszechobecna. Zasiana – kiełkuje i wzrasta wytrwale. Ogarnia swym światłem wszechświata przestworze. Jest cicha, cierpliwa, ukryta…

  • *** (Największej Miłości)

    *** NAJWIĘKSZEJ MIŁOŚCI chcę śpiewać swą pieśń NAJWIĘKSZEJ MIŁOŚCI swą miłość chcę nieść NAJWIĘKSZEJ MIŁOŚCI chcę służyć co dnia NAJWIĘKSZEJ MIŁOŚCI co w duszy mej trwa Gdy w okno zapuka świt trudnego dnia i zbudzi tęsknotę co w duszy wciąż trwa zaufam Miłości i z Nią będę szła i dojdę, gdzie Ona wskaże tego dnia…

  • Maksymilianie… (1)

    … do świątyni Boga przez pewne jej pęknięcia wszedł swąd szatana. (Paweł VI, 29.05.1972 – R.N. Nr 5/1996)   MAKSYMILIANIE… (1) Teraz, po Soborze, w czas wielkiej odnowy. wszedł Twój Kościół drogi… „Niepokalanowy” w całym prawie świecie, służą Mu i trwają jak Marii bastiony, w walce nie ustają jej godni rycerze – co za oręż…