Maksymilianie… (1)

… do świątyni Boga przez pewne jej pęknięcia wszedł swąd szatana.
(Paweł VI, 29.05.1972 – R.N. Nr 5/1996)
 

MAKSYMILIANIE… (1)

Teraz, po Soborze, w czas wielkiej odnowy.
wszedł Twój Kościół drogi… „Niepokalanowy”
w całym prawie świecie, służą Mu i trwają
jak Marii bastiony, w walce nie ustają
jej godni rycerze – co za oręż mają
całą Twą spuściznę i z wiary puklerze.

Teraz, po Soborze, tam, gdzie pęknięć rana
wszedł w Twój Kościół drogi znowu „swąd szatana”.
Jak Ojciec Franciszek podparł gmach Kościoła,
gdy chwiał się w posadach – słuchaj jak lud woła,
wesprzyj Łódź Piotrową, która ma dokoła
morze wrogów, niech płynie „odnową”.

 

Lublin, dnia 29 sierpnia 1996.

[Matko, która wszystkich rozumiesz…]