*** (Kiedy pod jasnym Słońca promieniem)

***

Kiedy pod jasnym Słońca promieniem
maleńki Kwiatek rozkwita
– zbudzony wiosny ożywczym tchnieniem
z nadzieją nowy dzień wita.

Małe serduszko drgnieniem ożywa
na nowo rozbudzone,
wielkie uczucie głęboko skrywa,
boi się być zranione.

Gdy wieczór ciszą swiat już otula,
tęsknota zasnąć nie daje,
Kwiatuszek główkę do mchu przytula,
czekając aż świt nastanie.

Płatek po płatku nieśmiało odchyla,
rumieniec zabarwia mu lica,
płynie marzeniem do swego Motyla
– przy bladym świetle Księżyca.

Lublin, dnia 18 grudnia 1997 r.