Tag: Bóg

  • *** (Modlić się można i tęsknotą)

    Modlić się można i tęsknotą. abp Józef Życiński *** Modlić się można i tęsknotą, modlić się można także łzami, modlić się można i swym krzyżem i długimi, bezsennymi nocami… Gdy o sobie zapomnę zupełnie i dla Ciebie serce swe otworzę, życie me całe modlitwą stać się może dla Ciebie – mój Boże… Życie me całe…

  • Podczas trudnych dni

    Jezu, ufam Ci… i w bezsenne noce i w pochmurne dni. Gdy burza szaleje i gdy słońce lśni w każdej życia dobie Jezu, ufam Ci… Dziś wiatr wieje w oczy, płyną żalu łzy, w ogromnej tęsknocie upływają dni, trwając w z Tobą w Tobie Jezu, ufam Ci… Że mnie przeprowadzisz przez te szare mgły, znów…

  • Na wypalonych ugorach Poręby

    Na wypaloną ziemię promień padł, na wypalonej ziemi zakwitł kwiat, na osmalonym drzewie ptaszek siadł, zanucił ziemi pieśń o Bogu – pieśń nadziei… Od lasu zawiał rześki wiatr, Słońce w uśmiechu przyćmiło blask, przesłało ku mnie światło Boże – światło nadziei… Na udręczoną duszę promień padł, nadzieją wokół ożył świat, że w oczach Twoich ujrzę…

  • Dla Arcypasterza

    Niewysłane podziękowanie   Dla Arcypasterza Za słowa nadzieję głoszące i dusze ku niebu wznoszące – dziękujemy… Za dłonie błogosławiące, Jezusa wciąż niosące – dziękujemy… Za serce, które miłuje i wszystkich w krąg obejmuje – dziękujemy… Za uśmiech z serca płynący, wciąż rany serca kojący – dziękujemy… Za Twą posługę codzienną i pracę wciąż ciężką, niezmienną…

  • 2000 – listy do Ojca Świętego

    W tym wspaniałym roku 2000 moi Przyjaciele – sąsiedzi z Domu Pomocy Społecznej im. Matki Teresy z Kalkuty w Lublinie wykonali wspaniałe dary dla Ojca Świętego. Miała zaszczyt pomóc im napisać listy do Ojca Świętego, które miały być dołączone do tych prezentów. Oto one: List pierwszy – pani Marii Świrgiel: Umiłowany Ojcze Święty! U progu…

  • Nasza pielgrzymka

    Nasz pielgrzymi szlak – znany tylko Bogu – koniec jego – na upragnionym Nieba progu. Każde z nas – swoją trasą wędruje – choć samotne – bliskość innych serc czuje. Każde z nas – choć samotnie – w innej grupie kroczy innym iść pomagając, drogą trudną, stromą, lecz gdy w górę podniesie zmęczone już oczy…

  • *** (W najpiękniejszych stronach) Dla pana Krzysia

    Dla pana Krzysia   *** W najpiękniejszych stronach, w zakątkach Roztocza, gdzie pachnącym lasem pokryte wzgórz zbocza, Tanwią płyną wody wciąż jak kryształ czyste, a powietrze dotąd zdrowe i przejrzyste – Bóg w swych wędrówkach przystanął w zachwycie i w Tanwi odmętach ukrył swe odbicie. A Ty uchwyciłeś to odbicie Boże w wodzie czystej jak…

  • Bardziej się wpatrujmy w Boże światło niż w ludzkie mroki

    Bardziej się wpatrujmy w Boże światło niż w ludzkie mroki (abp. Józef Życiński – dnia 2 lutego 2000 r.) * * * Bardziej się wpatrujmy w Boże światło niż w ludzkie mroki chociaż przez te ludzkie mroki wieźć nas muszą często nasze ludzkie kroki lecz tak jak wędrując przez lasy i bagna gdy patrzymy w…

  • *** (Bardziej wpatrujmy się w Boże Światło)

    Bardziej wpatrujmy się w Boże Światło niż w ludzkie mroki. abp Józef Życiński *** Bardziej wpatrujmy się w Boże Światło niż w ludzkie mroki, chociaż przez te ludzkie mroki wieźć nas muszą często nasze ludzkie kroki. Lecz tak, jak wędrując przez lasy i bagna, gdy patrzymy w niebo, nie wstrzyma nas żadna przeszkoda, wpatrując się…

  • Lublin, Księżyc i ja (5)

    Księżyc w całej krasie znów po niebie sunie i lubelskim bramom wielce się dziwuje, że bez jego własnej świetlistej pomocy lśnią swym własnym światłem w Wigilijnej Nocy… A gdy już bliziutko nad Deptak przypłynął, ujrzał jak Koziołek z Ratusza zeskoczył i przy żłóbku wraz z osłem koziołka wywinął, gdy w stajence Jezuska maleńkiego zoczył… Księżyc…