Tag: szczęście

  • Leszczyna

    Po drzemce zimowej, na działce cienistej, gałązki leszczyny pięknej, rozłożystej, pokryły się całe cudnych bazi szatą pyłkiem kolorowym zdobioną bogato. W nasadach gałęzi, w każdym zagłębieniu maleńkie kwiatuszki śnią o zapyleniu, mini pióropusze na mini główeczkach błyszczą się czerwono w promieniach słoneczka. Leszczyna z lubością ramiona prostuje, i szczęście istnienia całą sobą czuje. I żyje…

  • (***) Chwytaj chwile jak motyle

    *** Chwytaj chwile jak motyle. które lecą w siną dal. W każdej z nich jest szczęścia tyle, po nich przyjdzie ból i żal. Wierz, że te szczęśliwe wrócą, będziesz chwytał znowu je, nim następne Cię zasmucą – tak to życie nasze mknie. Lecz na zawsze pozostaną najszczęśliwsze chwile te i wspomnienia ich zebrane wszystkie Bogu…

  • *** (Absolutne szczęście)

    *** Absolutne szczęście będziemy mieć w niebie, kiedy dobry Bóg przytuli nas do siebie wraz z gromadą naszych bliskich, przyjaciół, lecz pozwoli patrzeć na ten ziemski padół, byśmy mogli wspólnie tym, co pozostali – pomagać. Nasi aniołowie może będą z nami, otoczą nas swymi miękkimi skrzydłami, o ile Bóg dobry ich nie deleguje tam, gdzie…

  • Sen

    Miałam dzisiaj sen. Sen – szok szczęścia… Znajdowałam się w korytarzu jakiejś szkoły, na pierwszym piętrze. Było jasno. Nikogo nie było. Nagle zjawił się i podszedł do mnie nasz Błogosławiony Jan Paweł II. Piękny, jaśniejący, w białej sutannie zakrywającej stopy. W wysoko podniesionych rękach trzymał jakby małą książeczkę. Opuścił ręce. Ja „zbaraniałam”. Nie wiedziałam, jak…

  • *** (Gdyby nawet)

    *** Gdyby nawet budzik rano nie obudził żal do wszystkich miałbyś ludzi żeś zbyt długo rano spał Gdybyś nawet w złym momencie dostał czkawki i zapięte na agrafki miast na guzik spodnie miał A na dworze wciąż padało i w kolanie Cię strzykało a profesor pałę dał W dniu tym wszystko się sprzysięgło w samochodzie…

  • Życie jest jednym kabaretem

    Każdy ma wzloty i upadki, każdy ma swoje Waterloo. Jeden wciąż strzela gafki, drugiego dziełem „Qui pro Quo”. Życie jest jednym kabaretem, nie każdy umie dostrzec to, jeden wciąż nowe strzela gafki, drugiego dziełem „Qui pro Quo”. Gdy już się całkiem popaprało w życiu to, co tak ważnym jest i tak się wiele nie udało,…

  • Pusta alejka…

    Patrz… Pusta alejka, na drzewach drży sadź. Samotna ławeczka, wspomnienie sprzed lat, promienie nieśmiałe – ból duszy kojące dalekie, przyjazne, wciąż świecące słońce – to wszystko dziś Tobie wraz z sercem chcę dać: tę pustą alejkę, wspomnienie i sadź… Patrz… Pusta alejka, kogoś tutaj brak… Samotna ławeczka – stęskniona jak ja… Pragnienie nieśmiałe, by nim…

  • Moja działka

    Jest na świacie miejsce, gdzie szczęście przebywa, na zmęczoną duszę ukojenie spływa, człowiek pełną piersią oddycha swobodnie, znajduje przyjaciół, spoczywa wygodnie. A kiedy czasami przyjdzie taka chwila, że słychać już nawet cichy lot motyla, to zza miedzy słychać rytm serca sąsiada, które też samotne ze swą działką gada. Lublin,dnia 18 czerwca 1997 r.

  • *** (Między ustami a brzegiem pucharu)

    ***        „…Między ustami a brzegiem pucharu…” między zwątpieniem a poznaniem czaru doznania miłości Twej, między upadkiem a powstaniem i między Krzyżem a Zmartwychwstaniem duszy mej – wraz z Tobą – jest szczęście… Między łzą żalu a uśmiechem, między okrzykiem a jego echem odbitym w turniach Tatr, między gromami nagłych burz, pomiędzy wonią kwietnych wzgórz…

  • Moja kolęda

    Pani Agatce Narodziłeś się Jezu w mej ubogiej duszy – nie na królewskim kobiercu, taki maleńki, bezbronny, słaby – ułożę Cię na swym sercu. Zaraz się szybko wezmę do pracy – z duszy komnatę zrobię, lecz najpierw żarem miłości mojej – rozgrzeję nożęta Twoje. Uśpię Cię pieśnią szczęścia – wdzięczności, że jesteś ze mną bliziutko,…