Kategoria: Modlitwa

  • Jesienne zamyślenie

    Do snu otula złotym płaszczemzmęczone trudnym dniem swe dziecijesień – i delikatnie głaszcze ziemię,nad którą Księżyc dziś nie świeci. Za oknem wiatry, deszcze, burze – w wazonie pachną coraz piękniej jesienne, cudne róże – od Ciebie…Myśl moja leci hen, daleko,tam, gdzie mi drogie serca biją,a moje serca wciąż uciekado nich – z mną troszkę –…

  • *** (O Matko Płacząca…)

    O Matko Płacząca, Bolesna, Lubelska,zawsze kochająca, cierpliwa, anielska,kiedy nad Ojczyzną zła burza wisiała,Tyś ją łzami swymi, Matko, powstrzymała.Ratuj nas i teraz, w tej wielkiej potrzebie,wyproś nam u Syna, co króluje w Niebie,łaskę męstwa, wiary, by walczył wytrwaleNaród – i się oparł szatańskiej nawale. Lublin, dnia 18 lipca 1996 r.

  • ***

    Do Jezusa przytulony,Bogu Ojcu zawierzony,Duchem Świętym oświecony,            modlę się o:                        woli Bożej rozeznanie,                        słabości przezwyciężanie, w czynieniu dobra wytrwanie                                    – Boże w Trójcy Jedyny                                               pomóż mi Lublin, 20 września 2011 r.

  • Lubelska Cudowna Ikona Matki Boskiej*

    Ze swymi wiernymi tułaczkę przeżyłaśi w cudowny sposób w kopii powróciłaś,pod Twoją opieką wierni zachowujązabytki kultury, obrzędy sprawują i całemu światu swe świadectwo dają,wspólnie w swojej cerkwi Boga wychwalają.Czterech Twych Narodów** synowie Ci miliróżnice dzielące ich – przezwyciężyli. *** Opiekunko cerkwi lubelskiej wspaniałacoś od wieków blaskiem miłości jaśniała,której sercu drogie całe prawosławie,do Syna Twojego westchnij…

  • Matka Boska Latyczowska

    Blisko lal czterysta w świecie się tułałaś,aż wreszcie w Lublinie schronienie dostałaś,swoich Kresowiaków losy podzieliłaś,cudowną opieką swoją otoczyłaś. O Pani Podola, Kresowa Hetmanko.chociażeś ukryta – wciąż jesteś kapłankąSyna swego i łaski upraszasz u Niegodla ludu swojego tak rozproszonego. Daj, by w tym dalekim, Twoim Latyczowiekościół, co w tak trudnej dzisiaj odbudowiewzrasta – promieniował znów Twoja…

  • *** (Owinąć dzień różańcem…)

    …Owinąć dzień różańcem jak błękitną wstęgąwelonu Maryi, uczynić potęgąbastion duszy swojej i wynieść wysokonad marności świata ku Nieba obłokom. Owinąć dzień różańcem, bo on – to drabina,po której z Maryją do Nieba się wspinaten, co bez granic jej się ofiarowałi życie swe całe ku Bogu skierował. Owinąć dzień różańcem, bo przez niego płynąłaski wymodlone za…

  • Bóle…

    Bóle… Największe bóle, to bóle duszy i najtrudniejsze do ukojenia: bóle miłości, bóle rozstania, niezasłużone bliźnich cierpienia, Bóle tęsknoty przez oddalenie i samotności, co czasem doskwiera, brak szans na marzeń naszych spełnienie. Złagodzić je może tylko wiara, nadzieja i miłość. Zaufajmy im…   Lublin, dnia 25 lutego 2015

  • *** (Zawsze i wszędzie)

    *** Zawsze i wszędzie, o każdej godzinie z nieba na ziemię deszcz łask Bożych płynie. Możemy je czerpać pełnymi garściami (lub obiema rękami), Bóg w Trójcy Jedyny czuwa wciąż nad nami…   Lublin, dnia 21 lutego 2015.

  • (***) Chwytaj chwile jak motyle

    *** Chwytaj chwile jak motyle. które lecą w siną dal. W każdej z nich jest szczęścia tyle, po nich przyjdzie ból i żal. Wierz, że te szczęśliwe wrócą, będziesz chwytał znowu je, nim następne Cię zasmucą – tak to życie nasze mknie. Lecz na zawsze pozostaną najszczęśliwsze chwile te i wspomnienia ich zebrane wszystkie Bogu…

  • *** (Dałeś mi samotność)

    *** Dałeś mi samotność – abym bardziej odczuwała Twoją obecność, dałeś mi ciszę – abym lepiej słyszała Twój głos, zabrałeś mi sprawność fizyczną – abym zrozumiała, że „moc w słabości się doskonali”, zabrałeś mi smutek – a dałeś „ewangeliczną radość”, zabrałeś mi tak wiele – a dałeś dużo więcej: wiarę, nadzieję i… miłość… Dziękuję Ci,…