***
W pozornej brzydocie ukryte,
gdzie drzewa w lustr błota krysztale odbite
– tkwi piękno.
Piękno, które wydobyć, ukazać,
wraz z rąbkiem swej duszy przekazać
– próbujesz.
Już drzewo na głowie stojące,
tańczące w zaułkach słońce
– pieśń śpiewa.
I w szarej, wieczornej godzinie
ze zdjęć Twych już piękno płynie
– rozjaśnia duszy mrok.
Lublin, dnia 20 sierpnia 1999 r.
w maleńkiej, cichej, tej kawiarence „Cafe Chantant”