Tag: Lublin

  • Słowo o mojej miłości do Lublina

    Miłość – to pojęcie mające wymiar nieskończoności, ponieważ wypływa z nieskończonej miłości Bożej, która zasiana w duszy człowieka – ma ogromną ilość form, rodzajów, ukierunkowań. W zależności od gleby na jaką upadło ziarno, od warunków zewnętrznych i pielęgnacji – różnie rozwija się w duszy człowieka. Czasem zamiera, czasem rozrasta się i wydaje wspaniałe owoce. A…

  • Bajka – niebajka

    Dla Ciebie BAJKA – NIEBAJKA Na dwóch krańcach Lublina tak daleko od siebie gdzie korzenie ich wrosły w głąb, w ojczystą ziemię – dwie dzielnice od wieków nad rzekami dwiema tak pięknieją rosnąc, że wspanialszych już nie ma. Na północy – Wieniawa – dzielnica młodzieży, szkół, uczelni, przedszkoli, księży i … żołnierzy. Na południu Wrotków…

  • *** (Znane są, jak dobrze wiecie)

    *** Znane są, jak dobrze wiecie poematy o Lublinie i piosenki o Warszawie, a ja chcę rozsławić w świecie skarby skryte na Wieniawie. Na Wieniawie, co dzielnicą przepięknego jest Lublina, której każda ścieżka, kamień, skryte w sercu przypomina dawne jego dni. I te smutne, i radosne, i mojego życia wiosnę, która często mi się śni.…

  • Lublin, Księżyc i ja (5)

    Księżyc w całej krasie znów po niebie sunie i lubelskim bramom wielce się dziwuje, że bez jego własnej świetlistej pomocy lśnią swym własnym światłem w Wigilijnej Nocy… A gdy już bliziutko nad Deptak przypłynął, ujrzał jak Koziołek z Ratusza zeskoczył i przy żłóbku wraz z osłem koziołka wywinął, gdy w stajence Jezuska maleńkiego zoczył… Księżyc…

  • Unia Lubelska

    godło: „Unitka” Unia Lubelska     Wśród drzew i kwiatów, w blasku Księżyca,na starym placu – oczy zachwycaczarny obelisk – na nim dwie postacie,lśnią złotem szat swych w srebrnej poświacie.Majestatem swoim, królewską urodąod lat zachwycają. Wciąż rozmowy wiodą.O czym? Łatwo zgadnąć. O ciężkiej przeszłości,o wiecznej, choć trudnej wzajemnej miłości,o tym, że choć lat wiele los łączył…

  • Zamyślenie – W cieniu krzyża

    „Króla wznoszą się ramiona, Tajemnica krzyża błyska; Na nim życie śmiercią kona, Lecz z tej śmierci życie tryska.” – pieśń ludowa – Krzyż, krzyż, ciągle krzyż, ciągle krzyże. Jak trudno mi je pokochać… Jako małe dziecko przeżyłam oblężenie Warszawy. Wędrówki wśród pożarów, trupów końskich i ludzkich, bomby, pociski… Przeżyłam szok. Potem przez długie lata okupacji…

  • Na „Deptaku”

    Siedzę na „Deptaku”. Spokojnie płynie czas. Jasne promienie słoneczne igrają na odnowionych kamieniczkach, na lśniących kopułach lasu wież – tam, gdzie na Ratuszu wesoły Koziołek igra z wiatrem pobekując do zaprzyjaźnionego z nim Kogucika z wieży Trynitarskiej. Jak przysadzista staromiejska mieszczka  – brama Krakowska gościnnie zaprasza do wnętrz swego gospodarstwa i jak przystało dostojnej gospodyni…

  • Bracia

    „Z babcinej komody” W nawiązaniu do mojego opowiadania „Przedwiośnie” – pragnę podzielić się z  szerszym, bliskim mym sercu gronem czytelników – następną pamiątką z „babcinej komody” i refleksją : obszernymi fragmentami listów  mojego ojca – Kazimierza, do mojego stryja – Mariana, który jak już wspomniałam uprzednio – przebył całą drogę Legionów ( z pobytem w…

  • Tchnienie

    Gdy noc me miasto snem otulii usną twardo zmęczeni ludzie– chóry aniołów śpiewać im będą,by odpoczęli po ciężkim trudzie. Księżyc latarnię swoją zapalii płynąć cicho po nieba skłoniepatrzeć wnet będzie jak w ziemskiej daliogromna miłość w ich duszach płonie. Serce Jezusa w licznych kościołachukryte w hostiach wciąż mocno bije– i w sercach ludzi – z…

  • Boże Ciało

    Na polską ziemię czerwiec spłynął,wiosny i lata owiał ją czarem,serce ogarnął niegasnącym żaremmiłości do Ciebie – Jezu… W rękach  kapłanów w Opłatkach białychwyjdziesz wnet obejść nasze zagrody,pobłogosławić chaty i płody– z miłości do nas – Jezu… Gorący czerwcowy dzień. Rok 1998. Boże Ciało. Spod Archikatedry wyrusza procesja. Abp. Józef Życiński zainicjował piękny zwyczaj, aby procesja…