Tag: słońce

  • Kazimierz Dolny – wspomnienie

    Magdzi w dniu jej imienin   Czy w jasnych Słońca promieniach,czy w blasku pełni Księżyca,czy otulony śniegiem,czy też w przylaszczek mgle– Kazimierz wzrusza pięknem– Kazimierz wciąż zachwycai ciągle wraca do mniew marzeniach i we śnie. I nigdzie takie malinynie rosły jak w tej stronie,znikąd takie obrazyspod pędzli nie szły w świati nigdzie tyle wspomnieńjak w…

  • Bóg obejmuje nasze cierpienie

    Patrząc na stary, okaleczały, lecz jeszcze żywy, stary pień drzewa, stojący samotnie na zalanej słońcem łące. „Bóg obejmuje nasze cierpienie” Pod stopami – zalana słońcem miłości Bożej ziemia. Wiecznie żywa. Pachnąca. Szumiąca nieskończonością różnorodnych, współistniejących, zniewolonych granicami czasu i przestrzeni istnień ludzkich, które przemijając – zostają, rodząc się – umierają, umierając – rodzą się, spalając…

  • Itaka

    Abp Józef Życiński w Medytacjach sokratejskich proponuje „wizję, w której widzialna rzeczywistość stanowi dziedzinę odsłonięcia niewidzialnego świata. Ten ostatni jest niezbędny, by nasze wielkie porywy ku harmonii i pięknu nie kończyły się niepowodzeniem i frustracją”. Itaka Gdy nierealnym stało się realne – niematerialnym stało się to, co materialne. Gdy rozpłynęły się we mgle marzenia o…

  • *** (Kiedy pod jasnym Słońca promieniem)

    *** Kiedy pod jasnym Słońca promieniem maleńki Kwiatek rozkwita – zbudzony wiosny ożywczym tchnieniem z nadzieją nowy dzień wita. Małe serduszko drgnieniem ożywa na nowo rozbudzone, wielkie uczucie głęboko skrywa, boi się być zranione. Gdy wieczór ciszą swiat już otula, tęsknota zasnąć nie daje, Kwiatuszek główkę do mchu przytula, czekając aż świt nastanie. Płatek po…

  • Patrząc na spadający w promieniach słońca liść

    Z pączka się rozwinął na wspaniałym drzewie,ze słońca promieni brał pokarm dla siebie,kołysany wiatrem i deszczem smaganyprzeżył swoje lato pośrodku polany     – zanim opadł… Śpiewał Bogu pieśń życia w braci liści chórzegdy wiał lekki wiaterek. Gdy szalały burzeudręczone zmaganiem wszelakie stworzeniakorzystały z przystani jego spokoju… lub cienia     – aż przyszedł listopad… Gdy po wichrach i deszczach zajaśniało…

  • Ślad na piasku

    Idę piaszczystym morza brzegiem,srebrzysta fala stopy zalewa,morze odbija Słońca promieniei szumem swym – Bogu wciąż śpiewaswoją odwieczną pieśń… Na mokrej plaży zostawiam ślady,woda je zmywa, nic nie zostaje,chwila przeminie – cóż nie ma rady,a wraz z nią to – co życie daje,i to, co z nim trzeba nieść… Idę ciernistym życia brzegiem,fala tęsknoty duszę zalewa–…

  • *** (Daję Ci cały ocean marzeń)

    *** Daję Ci cały ocean marzeń,po którym płyniesz pośród fal Ty– pod białym żaglem jasnej nadzieiku Niebu– gdzie jasne Słońca promienie,na horyzoncie spełnione sny… Daję Ci morze mojej miłości,co falą pieści daleki brzeg,miarowym rytmem serca uderzadla Ciebie– popłyńmy razem wspólnym marzeniemku Słońcu, które wstrzymało swój bieg… Daję Ci morze mojej tęsknoty,po którym płynę w bezkresną…

  • Zapatrzenie

    Tam, gdzie się morze z niebem spotyka,okręt nadziei przepływa w dali.Spokój mą duszę całą przenika,koi jej rany szum morskiej fali. I ból co w sercu mym tkwi zanika,gdy wzrok swój topię w morskiej otchłani,dłoń Boża duszę moją dotykai płynę cicho do jej przystani. Gdy się na grzbietach fal załamująpromienie słońca – wspomnień barwamioczu kochanych morze…

  • *** (Moje marzenia)

    *** Moje marzenia – tak rzadko się spełniają, moje marzenia – we łzach się rozpływają i te ogromne i te malutkie w głębinach serca zrodzone – smutkiem… Słonecznym rankiem – gdy ból serce ściskał, wraz z mą tęsknotą znów łzy wyciskał, od stóp Giewontu, wraz z Ojca Świętego promieniem spłynęły w duszę mą słowa –…

  • *** (Spłynąłeś jak biały gołąbek)

    *** Spłynąłeś jak biały gołąbek na polską ziemię, Odkrywasz Bożych tajemnic – po rąbku rąbek – słucha Cię polskie plemię… Czytasz nam kartę po karcie – serca swojego księgę, balsamem słowa koisz rozdarcie Narodu – wskazujesz miłości Bożej potęgę… Powtarzasz proste, lecz jakże mocne słowa – nie wiem raz już który i kruszysz nimi jak…